Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść



Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Alistair
Alistair
kitapczy
TW40
Hellrid
Hellrid
TW40
pavelo
TW40
kitapczy
TW40
Wolwro
Wolwro
Wolwro
Wolwro
Sendu
Sendu
Mmaciek
Mmaciek
Sendu
Wolwro

Ostatnio wyszukiwane hasła


Lista ostatnio skomentowanych zdjęć.
Kliknij na komentarz, aby na niego odpowiedzieć
1 2 3 4 5 6 7 8 9

Zed°

okonikowa (2008-12-12 11:36:10) Są to riuny barokowego klasztoru zbudowanego na początku XVIII w. jako siedziba zakonu franciszkanów. Skonfiskowany przez Prusaków; po II wojnie zajęty przez Rosjan - znajdowały się w nim magazyny i sklep. W 1991 r. przejęty przez Franciszkanów, przez dobrych kilka lat obracał się w ruinę, aż został sprzedany prywatnemu inwestorowi. W odremontowanym klasztorze mieściła się galeria handlowa. Spłonął w nocy z soboty na niedzielę (29/30 kwietnia) 2006 roku.

Skaj (2008-12-17 22:59:44) Ale na pewno nie jest to Osiedle Asnyka, wnioskuję o zmianę na Zosinek :)

Zed (2024-04-17 17:56:28) Jadąc strony ulicy Chojnowskiej wielokrotnie spoglądam na ruiny dawnego klasztoru. Koniecznie trzeba wykonać ponowny foto/dokument ruina w sensie dosłownym.



Zed°

Filosss (2024-04-17 08:05:50) Kadr doskonale obrazuje jakim bezsensem urbanistycznym było cofnięcie linii zabudowy budynków Urzędu Skarbowego i M Point.



Danuta B.°

Danuta B. (2024-04-15 11:13:09) Po kroju odrodzenia można by identyfikować, ale wzdłuż Persena nic się nie zachowało. Miało być oGrodzenia, ha:).

PP (2024-04-15 12:37:19) "krój odrodzenia: sic! :).
Pod nazwą zakładu niewyraźne jakby "ul. Górnicza nr 2".

pietrzepawle (2024-04-15 12:39:06) Tak, to ul. Górnicza 2 w Legnicy. Tam mieściły się Państwowe Zakłady Przemysłu Fermentacyjnego.

Danuta B. (2024-04-15 12:43:50) Dzięki, przeniesione.

pietrzepawle (2024-04-15 13:03:28) Przy czym nie jestem pewien, czy to ul. Górnicza w dzisiejszym rozumieniu – może po wojnie inna ulica nosiła przejściowo taką nazwę? Tak czy inaczej – jest to zakład PZPF w Legnicy.

VonGregor (2024-04-15 13:17:50) Wydaje się, że ta brama jest od ul. Wrocławskiej 154-155, bo Górnicza powstała dopiero po wojnie, razem z Osiedlem Kopernika. Budynek po lewej wygląda jak Fabryka Konetznego . Wszystkie zakłady w okolicy miały wejście/wjazd od Wrocławskiej, aż do lat 70-tych. Górnicza to były pola i ogródki działkowe. Wyglada mi to na dawną Legniczankę od strony Wrocławskiej.

Danuta B. (2024-04-15 14:34:26) Przypiszcie tak, by było dobrze:).

Hanf75 (2024-04-15 18:52:55) Trochę wygląda to jak fotos.

Iras (Legzol) (2024-04-15 20:29:37) To jest nieistniejąca ul. Górnicza (Górnicka), na którą przemianowano wcześniejszą Neißer Straße. Obecnie jest to teren parkingu przed B1, czyli ulica Fabryczna. Zakłady jw. zostały przemianowane na LZPOW. Dajcie trochę czasu to ogarnę temat. Póki co założę nieistniejącą ulicę, bo przypisywanie ww. budynku do Fabrycznej jest bezpodstawne.

VonGregor (2024-04-15 21:10:29) Coś w tym jest. Znalazłem ogłoszenie prasowe z 1947 roku: "PAŃSTWOWE ZAKŁADY PRZEMYSŁU FERMENTACYJNEGO w Legnicy ul, Górnicza 2 przyjmą mechanika samochodowego z długoletnią praktyką. Mieszkanie i przewóz za pewnione". Może to właśnie szofer ze zdjęcia:)

Danuta B. (2024-04-15 23:22:58) Spójrzcie, proszę na to drugie zdjęcie z tego samego źródła, w którym przypisano je do fermentacji we Wrocławiu. Może akurat także Legnica

VonGregor (2024-04-15 23:52:11) Z uwagi na walec leżący po prawej stronie wnoszę, że to jakiś zakład produkujący maszyny papiernicze lub drukarskie - dla porównania:



bungulator°

VonGregor (2024-04-03 09:05:04) Świetne zdjęcia! Będzie tego więcej?

bungulator (2024-04-03 09:37:59) Jest tego sporo ale i zabawy z tym jeszcze więcej bo zdjęcia są w formacie pdf w dobrej rozdzielczości ponad 5000 pikseli i trzeba to konwertować i obrabiać.W miarę możliwości będę dodawał.CZASU NIE STARCZA :)



Iras (Legzol)°

Zed (2024-03-21 06:26:18) Dziękuję

YouPiter (2024-03-21 07:25:08) Skąd ta przebudowa ?

Danuta B. (2024-03-21 10:28:44) Pewno będzie większe. Oficjalnie tyle: Budowa restauracji McDonald's wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną, przebudową układu drogowego oraz pylonem reklamowym i elementami małej architektury oraz rozbiórką istniejącego budynku restauracji i istniejących elementów zagospodarowania terenu.

Iras (Legzol) (2024-03-22 08:25:32) Danuta, kiedy Ty zaczniesz czytać opisy moich obiektów. Przeć to żem napisał przy jego (obiektu) zakładaniu :D

YouPiter (2024-03-22 09:51:13) I tak moim zdaniem zburzyli wszystko, co możliwe, pozostawiając jedynie ten betonowy słupek. To już będzie nowy budynek, a nie jego przebudowa.

Iras (Legzol) (2024-03-22 10:18:37) YouPiter: Obiektem nie jest budowla ( np. pawilon), tylko lokal (restauracja), którego przebudowa polega na wyburzeniu starej budowli i postawieniu nowej. Też miałem z tym dylemat, ale, szczerze mówiąc, jak to ma wyglądać? Co mamy "Maka" rozdzielić na "stary" i "nowy"?

YouPiter (2024-03-22 11:54:25) No skoro tak to określimy, to daję szuflę na zgodę. Przekonałeś mnie. Mam na imię Piotr :)

Danuta B. (2024-03-22 14:35:34) Opisy obiektów powiadasz... Mało kto, tam wchodzi - ja mam sposób i powtarzam tekst pod zdjęciem.
Zwracam honor, moja strata (czasu). Ode mnie kolejna szufla na zgodę:).

Iras (Legzol) (2024-03-23 14:43:15) No to szuflujemy :) Ja mam na imię Irek.



Kosa25°

Kosa25 (2014-08-27 17:18:54) Właśnie sobie pomyślałem,że to już 9 założony przeze mnie legnicki pomnik.

maras (2014-08-27 17:54:41) :)

Zbrozlo (2024-03-20 16:48:45) Tłumaczenie inskrypcji zaczerpnięte z artykułu :Andrzej Niedzielenko " Pamięć o bitwie nad Kaczawą brzmi; ON był wiernym rosyjskim sprzymierzeńcem.. Podobnie .W przypisie inskrypcji po niemiecku jest bład ortograficzny w słowie treue.



Kosa25°

Zbrozlo (2024-03-20 16:40:13) Tłumaczenie inskrypcji lepiej by brzmiało : "ON poprowadził uderzenie ". (Opis z artykułu Andrzej Niedzielenko ; "Pamięć o bitwie nad Kaczawą." szkice Legnickie tom 16.)



Kosa25°

Zbrozlo (2024-03-20 16:31:27) Tłumaczenie inskrypcji bardziej trafnie by brzmiało ; On udzielał rad. (przy. Andrzej Niedzielenko ; "Pamięć o bitwie nad Kaczawą" .Szkice Legnickie tom 16.)

stap (2024-03-20 16:36:27) A potem hitlerowcy mieli okręt wojenny nazwany ku czci tego gościa.



Kosa25°

Babinicz (2016-02-29 13:30:05) Bardzo ciekawe zdjęcia zamieściłeś!

arkadoo (2016-02-29 19:55:56) Stare logo CPN-u

Arek354 (2016-02-29 21:52:02) Widać też konewkę do mieszania paliwa z olejem. Wlewało się do niej benzynę, dolewało olej i za pomocą pompki mieszało całość. Następnie mieszankę wlewano do zbiornika paliwa samochodu, bądź motocykla. Oczywiście silnik musiał być dwusuwowy.

górski (2016-02-29 22:41:08) XC ? Skąd to było ? XB to powiat jeleniogórski, XL- Jel.Góra ale i Zgorzelec, XW,XT,XS,XX to Wrocław, XZ-obcokrajowcy. Tyle pamiętam.

Stan (2016-03-01 09:24:55) Oba pojazdy z powiatu legnickiego. Zbiorcze zestawienie na pl.wiki:

górski (2016-03-01 22:48:05) Dziękuję :))

flowerpower (2016-03-02 01:35:45) Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, jak się wtedy tankowało? Widzę, że od dystrybutora odchodziła rura i jej koniec wkładano do wlewu – do tego momentu ogarniam. Ale czym i jak regulowało się przepływ benzyny? Druga osoba musiała uruchomić jakąś wajchę przy dystrybutorze? I potem zamknąć dopływ?

górski (2016-03-03 13:04:00) Na dystrybutorze była wajcha z niklowaną gałką on/off :)) . To była już technologia na miarę lotu w kosmos. Wcześniej były dwa zbiorniki szklane po 5 lub 10L, pompka twoje-moje, jak napełniłeś to spuszczałeś do baku np. w "Warszawie" a w tym czasie pompowałeś już drugi . W dwusuwie (wtedy mówiło się - dwutakt ) tak jaki pisał Arek354 : do mieszalnika, potem Ekstra15 w stosunku 1:33, mieszanie i do baku. Dlatego tankowanie trwało nawet pół godziny !! Gdy wprowadzili olej Mixol (samomieszajacy) , to najpierw do baku olej a potem paliwo. Bak bywał pod maską z przodu np. Syrena 100, 101; P-70, Trabant itp. W Syrenie 100 (zasilanie grawitacyjne, bez pompy paliwa) przed nogami pasażera był kurek "rezerwa", którym można było przełączyć na spłynięcie z baku do dna ostatnich 5 L, czyli w wszelakim syfem. Ale lepiej kasłać i jechać niż stać w szczerym polu w nocy. Stacje całodobowe to chyba tylko w miastach wojewódzkich, było ich 17 w całej Polsce :))) , więc kanister 20L w bagażniku to była norma. Na początku lat 60' jadąc nocą autostradą (obecna A4) przez godzinę nikt cię nie mijał, tak wyglądał ruch...

Arek354 (2016-03-05 15:18:07) Trabant dodatkowo miał miarkę paliwa umocowaną do korka wlewu.

górski (2016-03-08 18:38:09) W Syrenie 100 był osobno wkręcany bagnet z podziałką. Aby sprawdzić ilość paliwa, należało wykręcić bagnet, przetrzeć szmatką i zanurzyć; górna granica mokrego bagneta wskazywała litry według wysztancowanej podziałki. Podczas jazdy oprócz szybkościomierza należało obserwować wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej ....40...80...120stopni-czerwone pole [najczęściej była to woda, choć po awarii górnego gumowego kolanka z bloku do chłodnicy, uzupełniana tym co było dostępne.... no "pod ręką" :)) ] oraz amperomierz w obwodzie ładowania akumulatora ze skalą -20A - 0 +20A. Z prądnicami różnie bywało, gdyż cały prąd ładowania płyną przez komutator i szczotki, więc awarie zdarzały się często. Należało wozić zapasowe szczotki, drobny papier ścierny i różne cudeńka w skrzynce narzędziowej np. nakrętki, zawleczki, podkładki.... Najpoważniejsze to fajkowy klucz do kół i półmetrowa łyżka do opon, która z drugiego końca fi ~~15 była dźwignią do podnośnika. Aha, jeszcze nieodłączna dętka luzem (oprócz koła zapasowego) i pompka to kół. Wymiana koła a co jakiś czas czterech opon (święto było gdy udało się zdobyć choć dwie!) była lepsza od dzisiejszego aerobiku. Przekładanie opon to było moje zajęcie od małolata. Napompowanie jednego koła wymagało około 200 ruchów pompką więc kalorie traciło się szybko. Historia ...

ragnar (2016-03-08 18:39:37) Tymonie przepraszam za offtop ale koniecznie sprawdź maila.

górski (2016-03-03 13:51:41)

flowerpower (2016-03-03 16:19:39) Czyli jednak wajcha :) Dziękuję za opis, a jazdę po pustej autostradzie pamiętam i to jeszcze w latach 70.

bogdanow (2024-03-20 16:20:11) Stacja miała numer 239. Później numer przejęty przez stację przy ul. Spokojnej.



Iras (Legzol)°

moose (2018-03-21 10:31:43) Chyba jeszcze jeżdżą te Neoplany N4020? Zaś stuknie im pełnoletność.

SP32 (2022-11-21 20:02:15) Mamy listopad 2022 i część wciąż jeździ.

SP32 (2023-06-10 01:59:03) Czerwiec 2023, kilka jeszcze jeździ.

SP32 (2024-03-16 23:05:29) Marzec 2024, wciąż w eksploatacji.

moose (2024-03-17 07:34:18) :)

stap (2024-03-17 07:40:37) Paaniee! Dziś to już takich solidnych sprzętów nie robią... :)


1 2 3 4 5 6 7 8 9