MENU
Kamienica przy ul. Zamkowej 22 w Legnicy - widok od północy z Bramy Głogowskiej.
Wysiedlony budynek czekana na rozbiórkę. Fot. Zbigniew Żuber.

Dodał: Iras (Legzol)° - Data: 2020-10-10 22:55:31 - Odsłon: 538
Rok 1971


Kamienica narożna Zamkowa/ Nowa.

  • /foto/191/191517m.jpg
    1910 - 1930
  • /foto/8957/8957757m.jpg
    1971
  • /foto/8957/8957789m.jpg
    1971
  • /foto/8957/8957807m.jpg
    1971

Legnicka Biblioteka Publiczna , Legnica

Poprzednie: Kamienica nr 22 (dawna) Strona Główna Następne: Kamienica nr 22 (dawna)


Filosss | 2020-10-12 07:46:44
Mało jest przekazów czy wspomnień, jak ówcześni mieszkańcy Legnicy odbierali zastępowanie "starego" "nowym"... Dziś zdecydowana większość określi to mianem urbanistycznej zbrodni - wówczas pewnie w większości przypadków było proporcjonalnie, ale odwrotnie w postrzeganiu wyburzeń.
Iras (Legzol) | 2020-10-12 09:58:25 | edytowany: 2020-10-12 09:59:08
Nie trzeba zbyt daleko szukać. Już Ci mówię. Większość była za wyburzeniem, gdyż jakakolwiek świadomość historyczna była szczątkowa. Wówczas luksusem było mieszkanie w tzw. nowym budownictwie, gdzie była łazienka i ubikacja. Najemca takiego mieszkania nie musiał ganiać na zewnątrz budynku do toalety lub (jakaż to była wygoda) na korytarz. W zimie, kiedy przycisnęło kogoś na "dwójkę", wyjście do toalety było niezłą wyprawą :) Ponadto zaniedbane budynki, które były przez dłuższy czas opuszczone, kojarzyły się z wilgocią i stęchlizną. Zatem wyburzyć i wybudować nowe. Nie zapomnę tego zapachu nowych budynków i widoku łazienek z wc. To był zapach i widok luksusu (łazienki w mieszkaniu "dorobiłem się dopiero w 1978). Zatem nie sądzę, aby zwykłego człowieka interesował los starych, poniemieckich "ruder". Niestety, czy komuś się to podoba, czy nie - byt kształtuje świadomość.
Filosss | 2020-10-13 07:54:18 | edytowany: 2020-10-13 07:55:26
Zgadza się - ja wiekiem jestem młodszy od szanownego kolegi, ale przez całe dzieciństwo miałem wpajanyu podział na stare i nowe budownictwo - gdzie w odniesieniu do owego starego budownictwa zawsze towarzyszyła krytyka, niechęć czy wręcz pogarda. I owszem wiekowe już wówczas budynki w obrębie staromiejskiej Legnicy zapewne luksusów nie posiadały (co nie znaczy, że na przestrzeni kolejnych dekad w te luksusy nie można było budynków zaopatrzyć). Ale już takie kamienice na Tarninowie dziś są bardzo dobrym adresem gdzie ludzie chętnie się przeprowadzają.