MENU
Północny fragment południowo-zachodniej części Rynku w Legnicy - (od prawej) budynek nr 11-10, kamienica nr 9 i budynek nr 7-8 - widok od strony północno-wschodniej.

Dodał: Iras (Legzol)° - Data: 2018-02-22 23:24:32 - Odsłon: 1140
22 lutego 2018

Data: 2018:02:22 10:31:27   ISO: 200   Ogniskowa: 14 mm   Aparat: OLYMPUS IMAGING CORP. E-PL6   Przysłona: f/9   Ekspozycja: 1/320 s  


Budynek mieszkalny (dobudowany do ocalałej kamienicy nr 9 [wcześniej 27]). Budynek wybudowano na miejscu dawnych kamienic 23/24, 25 i 26 (wg numeracji z planszy konserwatorskiej z 1956 roku nr 23, 24-25 i 26 - przyp. Kosa25), które zostały spalone, prawdopodobnie na początku maja 1945 r. a pozostałości wyburzone na początku lat sześćdziesiątych XX w. Inwestorem była prawdopodobnie (tak jak pierzeja północno-wschodnia) DBOR Wrocław (Dyrekcja Budowy Osiedli Robotniczych)a wykonawcą Przedsiębiorstwo Budownictwa Terenowego w Legnicy.
Źródło:
T. Gumiński (red.), Szkice legnickie, t. III, Wrocław 1966
(Iras-Legzol)

  • /foto/7099/7099088m.jpg
    2018
  • /foto/7099/7099089m.jpg
    2018
  • /foto/7100/7100864m.jpg
    2018
  • /foto/7100/7100925m.jpg
    2018
  • /foto/7100/7100959m.jpg
    2018

Iras (Legzol)°

Poprzednie: Budynek nr 10-11 Strona Główna Następne: Kamienica Pod Przepiórczym Koszem


Kosa25 | 2018-02-27 10:00:38
Bardzo cieszy mnie fakt, iż po wielu latach niektóre z budynków legnickiego centrum wreszcie doczekały się współczesnej dokumentacji fotograficznej. Doskonale rozumiem trudności w znajdowaniu o nich rzetelnych informacji. Prawie całkowity brak zainteresowania powojenną zabudową mieszkaniową (było nie było ścisłego centrum miasta!) wykazywany przez historyków i architektów stanowi jedną z wielu rzeczy w Legnicy wołających o pomstę do nieba. Z tego co wiem temat ten do dnia dzisiejszego nie doczekał się jakiegoś sensownego opracowania, informacje są niepełne, lakoniczne i rozproszone. Z mojej perspektywy widzę to tak: a) budynek nr 10-11 uważam za całość. Rozbicie go na dwa osobne obiekty jest raczej zbędne- no chyba, że rzeczywiście powstały one niezależnie od siebie. b) proszę rzucić okiem na komentarze pod . Należy koniecznie poprawić opis, dawne kamienice nr 23/24, 25 i 26 nie zostały wyburzone na początku lat sześćdziesiątych XX wieku, lecz znacznie wcześniej. c) podana data budowy 1968-70 z całą pewnością jest mylna. Budowę rozpoczęto w pierwszej połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku, na pewno przed 1966 r. d) widzę, że w ostatnim czasie kolega Iras wykonał fenomenalną pracę na rzecz Legnicy - fakt ten niezmiernie mnie cieszy. Stąd też proszę nie przejmować się takim zrzędzeniem jak powyższe :) e) przy okazji - można by kiedyś ,,pomęczyć'' wspólnoty mieszkaniowe - mianowicie poprosić o podanie w celach naukowych dokładnych dat powstania poszczególnych bloków w centrum. Jeśli natomiast odmówią, można oskarżyć je o szkodnictwo i sabotaż nauki polskiej.
Iras (Legzol) | 2018-02-27 13:00:28 | edytowany: 2018-02-27 22:34:12
Co do sztucznego podziału "otuliny" kamienicy nr 9 sam miałem wątpliwości; Ty je rozwiałeś. Złączyłem to-to w jeden obiekt. Użalamy się nad Rynkiem i przyległościami, ale z drugiej strony co winne budowle, którym z racji wieku, należy się jakiś szacunek :))) Byłem przekonany, że jako datę budowy wpisałem 1961-62 ale może tylko mi się zdawało. Błędy poprawione. Opis budynków uzupełnię jak coś znajdę konkretnego.
Kosa25 | 2018-02-28 10:59:27 | edytowany: 2018-02-28 11:00:05
Przy okazji odkryłem pewną rozbieżność w numeracji- w opisie obiektu napisałeś,,Budynek wybudowano na miejscu dawnych kamienic 23/24, 25 i 26;''. Tymczasem niegdyś zakładając dla nich obiekty posłużyłem się numeracją z fragmentu planszy konserwatorskiej z 1956 roku, która wygląda tak 23,24-25,26. Podana przez Ciebie numeracja jest numeracją niemiecką, taki sam stan podaje książka adresowa z 1939 roku. Zastanawiam się która z numeracji jest bardziej poprawna- i mój wybór pada na numerację niemiecką. Najprawdopodobniej zabudowa ta spłonęła w czasie wojny i niedługo póżniej została rozebrana. Wydaje się rzeczą bardzo mało prawdopodobną, iż wypalone kamienice otrzymały nowe numery adresowe. Swoją drogą oczywiście numeracja niemiecka musiała się nieco zmieniać od końca XIX wieku, w ramach scalania działek - czego podwójna numeracja dawnych kamienic jest doskonałym dowodem. Tak więc zmodyfikowałem numerację tych dwóch kamienic według stanu przedwojennego. W sumie to kosmetyka - ale i ona jest potrzebna. Tym bardziej, iż ikonografia ładnie ten stan rzeczy ukazuje . Reasumując - przy istnieniu niewielkich rozbieżności pomiędzy numeracją z 1939 roku a numeracją z 1956 stosowanie tej pierwszej wydaje się być znacznie bardziej sensowne. Numeracja niemiecka jest nie do podważenia, natomiast fragment planszy konserwatorskiej może zawierać błędy. Wiele mógłby wyjaśnić plan miasta - (wydany po wojnie tak do circa 1956 roku) z naniesioną oficjalną, polską numeracją - ale z żadnym planem tego typu do tej pory się nie spotkałem.
Iras (Legzol) | 2018-02-28 20:17:35 | edytowany: 2018-02-28 20:17:56
To nie jest żadna rozbieżność. Uważam, że należy opierać się na numeracji niemieckiej, tej tuż przed wybuchem II wojny światowej i obecnej, pomijając pośrednie numeracje (patrz ul. Chojnowska), bo będzie bałagan.
Iras (Legzol) | 2018-02-28 22:43:40
Teraz ja - post pod postem :) Jak już wspomniałem, podstawą powinna być numeracja niemiecka Ta numeracja, którą zastali w 1945 r. nowi gospodarze Legnicy. Ewentualne zmiany numeracji można sygnalizować w opisie obiektu (w podpisie pod zdjęciem też).